Get In Touch

Kredyty samochodowe największym długiem po hipotecznych

Kredyty samochodowe największym długiem po hipotecznych

W 2024 roku kredyty samochodowe przegoniły pożyczki studenckie, stając się drugim największym długiem Amerykanów, zaraz po hipotekach. Średnia cena zakupu nowego samochodu wynosi prawie 50 000 dolarów, co sprawia, że stały się one praktycznie towarem luksusowym. Warto zauważyć, że aktualnie nie ma możliwości zakupu nowego auta za mniej niż 20 000 dolarów.

Problemy rosną, gdyż w związku z pandemią spadła dostępność nowych samochodów, co spowodowało drastyczny wzrost cen aut używanych. Obecnie rynek samochodowy w USA stara się odbudować po kryzysie, ale osoby zmuszone do posiadania pojazdu często wydają więcej, niż powinny, by kupić coś, co uznają za bezpieczne i niezawodne.

Niestety, użytkownicy często naciągają swój budżet, kierując się pragnieniem posiadania nowego, błyszczącego samochodu, planując swoje wydatki w przyszłości. Auto-długi stanowią obecnie 9% całkowitego zadłużenia gospodarstw domowych, co jest niepokojącą tendencją, szczególnie w kontekście rosnących zaległości sięgających poziomów z 2009 roku.

Problem pogłębia fakt, że wiele osób przepłaciło za nowe samochody w czasie pandemii. Gdy rynek zaczyna się stabilizować, wiele osób orientuje się, że ich kredyty przewyższają wartość aut, co uniemożliwia sprzedaż z zyskiem. To przywodzi do kłopotów banków, które mogą mieć problem z odzyskaniem pieniędzy z zajętych pojazdów, co w efekcie prowadzi do wyższych kosztów kredytów dla wszystkich.

W tej chwili wydaje się, że wszyscy czekają na zburzenie bańki kredytowej. Taka sytuacja nie może się utrzymać, a konsekwencje tego będą odczuwalne przez wszystkich. Mimo wszystko, być może osoby spłacające kredyty wynoszące 1400 dolarów znajdą sposób na poprawę sytuacji.